Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o dymisji wicepremiera i ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina. Wniosek w tej sprawie trafił już do prezydenta Andrzeja Dudy. Czy oznacza to, że Zjednoczona Prawica traci większość? Rzecznik rządu uspokaja i zapewnia, że zaproponowane przez PiS reformy nie są zagrożone.

W czasie dzisiejszej konferencji prasowej, na której Piotr Müller ogłosił dymisję wicepremiera Gowina, rzecznik rządu podkreślał jednocześnie, że zaprasza do współpracy wszystkich posłów Porozumienia chcących kontynuować realizację Polskiego Ładu.

Podkreślił, że Jarosław Gowin podpisał w maju porozumienie programowe, które później publicznie krytykował, co było złamaniem umowy koalicyjnej.

Pytany o ewentualność wcześniejszych wyborów Müller uspokajał:

- „Nie mam przekonania, byśmy stracili większość z tego powodu, jestem przekonany, że w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz w ramach pozostałej części polskiego parlamentu znajdą się osoby, które będą popierały te korzystne reformy, które zaproponowaliśmy”.

Zaznaczył, że również część posłów Porozumienia nie zgadza się z działaniami Jarosława Gowina.

Wyjaśnił też, że zgodnie z ustawą obowiązki szefa resortu rozwoju, pracy i technologii przejmie teraz premier.

kak/PAP