W środę 4 lipca, zgodnie z postanowieniami prezydenta Andrzeja Dudy, w stan spoczynku przeszło 14 sędziów Sądu Najwyższego, którzy nie wystąpili o możliwość dłuższego orzekania. 

Sędziowie- w tym również prof. Małgorzata Gersdorf- otrzymali przesyłki z Kancelarii Prezydenta z zawiadomieniami o ich przejściu w stan spoczynku. 

"Takie same pismo otrzymała I prezes Małgorzata Gersdorf, ale w jej przypadku sytuacja ma charakter wyjątkowy"-powiedział w piątek podczas briefingu prasowego rzecznik Sądu Najwyższego, Michał Laskowski. 

"Zgodnie z tymi dekretami prezydenta, czy postanowieniami prezydenta, 14 sędziów SN z tym dniem 4 lipca przeszło w stan spoczynku. Takie samo pismo otrzymała I prezes SN prof. Małgorzata Gersdorf, ale w stosunku do niej prezentujemy stanowisko, że sytuacja ma charakter wyjątkowy, inny niż w stosunku do wszystkich pozostałych sędziów i podtrzymujemy swoje dotychczasowe stanowisko w tej materii"- podkreślił sędzia. Co to oznacza w praktyce? Laskowski wskazał, że Gersdorf nadal- do 2020 r.- jest I prezes Sądu Najwyższego.

Obecnie w stanie czynnym, wliczając w to prof. Gersdorf, w Sądzie Najwyższym jest 59 sędziów, w tym 55 orzekających. 

"Bo obok pani prezes mamy jeszcze trzech sędziów, którzy złożyli oświadczenia różnej treści z powołaniem się na konstytucję i te oświadczenia zostały skierowane do KRS. Do czasu ich rozpoznania przez prezydenta, zakończenia tej procedury, pozostają sędziami, z tym, że nie są im wyznaczane rozprawy i posiedzenia, nie wydają orzeczeń"-poinformował rzecznik prasowy Sądu Najwyższego. 

Profesor Małgorzata Gersdorf spotkała się dziś z szefową Amnesty International, a potem z przewodniczącym Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa oraz prezesem Sądu Najwyższego Holandii. W ocenie sędziego Michała Laskowskiego, jest to dowód poparcia dla w myśl ustawy o SN "byłej", a w ocenie SN- wciąż I prezes tej instytucji. 

yenn/PAP, Fronda.pl