Spółka Work Service po raz szósty przyjrzała się planom migracyjnym Polaków. W tym roku wyjazd zarobkowy rozważa ok. 2,8 mln rodaków.

Jak pisze dziennik "Rzeczpospolita", jest to o jedną trzecią mniej, niż w ubiegłym roku. Emigrację zarobkową w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy rozważa 13,7 procent aktualnych pracowników w Polsce. W analogicznym okresie ubiegłego roku takie plany miało ponad 19 procent naszych rodaków. 

"Ten spadek, który nastąpił w ciągu 12 miesięcy, jest w dużej mierze efektem coraz lepszej sytuacji na polskim rynku pracy"-powiedział w rozmowie z dziennikiem prezes Work Service, Maciej Witucki. Pokazują to zresztą dane GUS, mówiące o wzroście liczby ofert pracy oraz spadku bezrobocia rejestrowanego. Z najnowszego badania Work Service wynika również, że jedynie 2 procent potencjalnych emigrantów zarobkowych to osoby bezrobotne, podczas gdy w ubiegłym roku stanowiły one ponad jedną czwartą tej grupy. Jedynie 13,7 deklaracji wyjazdu w celach zarobkowych przekłada się na 2,8 milionów osób, z których większość planuje wyjazd za granicę na co najwyżej rok.

Do emigracji Polaków najczęściej skłania wizja wyższych zarobków. Pracę ma niemal sześciu na dziesięciu potencjalnych emigrantów, najczęściej jest to pełny etat, połowa z nich jednak zarabia mniej, niż 2 tysiące złotych na rękę. Jest to norma przede wszystkim w mniejszych miejscowościach i na wsiach, szczególnie w rejonach wysokiego bezrobocia, na północy i wschodzie kraju. Stamtąd też najwięcej osób wyjeżdża do pracy za granicę. 

ajk/Rzeczpospolita, TVP Info, Fronda.pl