Sprawa zabójców księdza Jerzego Popiełuszki wraca przed sąd. Warszawski sąd rejonowy zwrócił się z wnioskiem, aby sprawa dotycząca tzw. prowokacji na Chłodnej, w I instancji, była rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Warszawie.

Akt oskarżenia przygotowany przez prokuratora IPN przeciw byłym funkcjonariuszom SB Departamentu IV MSW - Grzegorzowi P., Waldemarowi O. (dawniej Waldemar C.) i Leszkowi N. (dawniej Leszek P.) trafił do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli pod koniec stycznia tego roku.

Jak informuje PAP, chodzi o sprawę „tworzenia fałszywych dowodów w celu skierowania przeciwko ks. Jerzemu Popiełuszce ścigania o przestępstwo”.

Oskarżenie dotyczy podrzucania przez SB do mieszkania księdza materiałów mających go obciążać, w 1983 roku, a więc tzw. prowokacji na Chłodnej.

Postanowienie dotyczące przekazania sprawy do rozpatrzenia Sądowi Okręgowemu w Warszawie podjęte zostało w połowie lutego.

Postępowanie karne przeciwko ks. Popiełuszce po podrzuceniu materiałów mających go obciążać, dotyczyło czynu z art. 194 KK z 1969 r., który brzmiał:

Kto przy wykonywaniu obrzędów lub innych funkcji religijnych nadużywa wolności sumienia i wyznania na szkodę interesów PRL podlega karze wolności od roku do lat 10”.

Władze PRL wykorzystywały go w sprawach dotyczących rzekomych przestępstw politycznych duchowieństwa.

dam/PAP,Fronda.pl