Środowiska LGBT i lewica mają najwidoczniej nadzieję, że wraz z aresztowaniem Michała Sz. Rozpoczęła się na dobre homorewolucja w Polsce. Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zapewnia wręcz, że na Sejmie obok biało-czerwonej zawiśnie flaga… tęczowa.

Swoje teorie posłanka wygłaszała dziś w Toruniu w trakcie protestu pod hasłem „Nie damy się zastraszyć”, który miał miejsce pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Chodziło oczywiście o aresztowanie uznającego się za kobietę Michała Sz., w związku ze zdemolowaniem furgonetki fundacji pro life i atakiem na jej kierowcę. Dla lewicy to jednak bez znaczenia. Sz. męczennikiem jest i basta!

Dziś w Toruniu posłanka mówiła:

LGBT to nie jest temat zastępczy. To są Prawa Człowieka, o które każdy z Was powinien walczyć. Waszym psim obowiązkiem jest walka o prawa osób, które są dyskryminowane. Trzeba pomóc tym, którzy są odczłowieczani.

Dalej ogłosiła:

Ta flaga, którą trzymam w ręku, moja domowa flaga miała okazję być na terenie Sejmu 6 sierpnia. Obiecuję wam, że jeszcze kiedyś zawiśnie na czubku Sejmu obok flagi biało-czerwonej. Obiecuje wam to”.

dam/torun.wyborcza.pl,Facebook