Członek Parlamentarnego Zespołu ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku, dr Wacław Berczyński poinformował w wypowiedzi udzielonej tvp.info, że komisja dysponuje nowymi, wyjątkowymi nagraniami, które są sprzeczne z tymi, które do tej pory były w posiadaniu polskich instytucji.
„Mamy taką taśmę i jest ona inna niż to co wiedzieliśmy do tej pory. Również jest ona inna od nagrań, które mamy z wieży i z samolotu. Tak, że jest to widoczna sprzeczność i zmienia to trochę kategorie wiadomości jakie dostajemy od strony rosyjskiej”

- oświadczył dr Berczyński.

Ekspert twierdzi, że różnice pomiędzy dotychczas posiadanymi nagraniami z komunikacji samolotu Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r. z wieżą w Smoleńsku a tymi nagraniami, które teraz dotarły do komisji są na tyle istotne, że mogły mieć wpływ na ocenę przebiegu lądowania i samej katastrofy.

„Na przykład różnica w odległości, to jest bardzo istotne, w odległości jaką podano załodze od początku pasa startowego.”

- poinformował.

W rozmowie pojawia się nazwisko pułkownika Nikołaja Krasnokuckiego, który jak wiadomo w chwili katastrofy znajdował się w wieży kontrolnej lotniska w Smoleńsku. Dr Berczyński nie potwierdził jednak, że może chodzić o tę osobę.
„Ja nie wiem czy w tych taśmach, nie mogę powiedzieć w tej chwili, jest dokładnie ten pułkownik. Wiem, że są to głosy z wieży kontrolnej w Smoleńsku ale trudno mi potwierdzić nazwisko. Dotychczas dysponowaliśmy nagraniami komunikacji między wieżą i załogą TU-154M. Natomiast te nagrania są bezpośrednio i wyłącznie z wieży. I one są w pewnej sprzeczności z tymi nagraniami, które mieliśmy dotychczas.”

- wyjaśnił Wacław Berczyński.

Zdobyte przez komisję nagrania mogą być podstawą do postawienia zarzutów kolejnym osobom, jednak są to obywatele Federacji Rosyjskiej. Decyzje w tej sprawie leżą w gestii prokuratury.  
Na pytanie, czy nowe nagrania świadczą o tym, że kontrolerzy lotu mogli celowo wprowadzić w błąd załogę prezydenckiego tupolewa, dr Berczyński odpowiada w sposób jednoznaczny:
„Tak. Nie wiem czy celowo, ale załoga była wprowadzona w błąd.”

LDD, źródło tvp.info