Skandaliczna grafika, która miała rzekomo pojawić się w materiałach instytutu Jad Waszem. Widać na niej mapę z niemieckimi nazistowskimi obozami koncentracyjnymi oraz obozami pracy przymusowej. W czym problem? Wystarczy spojrzeć na grafikę, jaką zaprojektowano dla oznaczenia obozów koncentracyjnych. Mamy tu do czynienia z oczywistym przykładem antypolonizmu.

W przypadku obozów pracy przymusowej mamy grafikę z kilofem i młotem. Jeśli zaś chodzi o obozy koncentracyjne – na znaczniku widnieje mur i drut kolczasty. Projektantowi najwidoczniej zależało jednak na tym, aby i przy tej okazji uderzyć w Polaków.

Z jakiegoś powodu mur na owym oznaczeniu pomalowano na czerwono. Niebo ponad nim zaś na biało. Ot prosty sposób, aby umieścić znów flagę Polski przy obozach koncentracyjnych. Po prostu skandaliczne.

Oczywiście z pewnością za chwilę dowiemy się, że to przypadek lub wizja autora, który nie miał na celu urazić Polaków. Prawda jest jednak zupełnie inna – odwiedzający zapamiętają barwy, które widniały przy oznaczeniu niemieckich obozów koncentracyjnych w okupowanej Europie. I o to właśnie najpewniej chodziło.

Grafika jest szeroko udostepniana w mediach społecznościowych. Czy Jad Waszem ustosunkuje się do tego i zapewni, że to nie z tego instytutu, jak głoszą twitterowicze?

 

dam/twitter,Fronda.pl