Niebywale skandaliczny wpis opublikowała na twitterze poseł Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna. Uderzyła w nim zarówno w rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale i poniekąd Polaków, którzy na PiS głosowali.
Cytując słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z debaty w ramach prawyborów w PO napisała:
„Zachęcanie do dłuższej aktywności zawodowej - tak! Ale ustawowe podniesienie wieku emerytalnego - nie! Polacy są mądrzy i będą chcieli dłużej pracować, bo chcą mieć wyższe emerytury”.
Odpowiedziała jej dziennikarka Eliza Michalik:
„Ciekawe, w świetle danych, że podniesienie wieku emerytalnego jest warunkiem, żeby system emerytalny nie zbankrutował i wobec wyliczeń o głodowych emeryturach jakie nas czekają. Polityk musi odnosić się do faktów, a nie snuć wizje życzeniowe łamane na iluzje”.
Tymczasem Leszczyna odparła:
„Mamy projekt ustawy, który zapewni pozostanie na rynku pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Prezentowaliśmy go w kampanii, ale suweren wybrał program świnia+, jak się okazało program obowiązuje także w wymiarze metaforycznym. BTW mamy podnieść wiek, żeby #PiS go obniżył?”
Mamy projekt ustawy, który zapewni pozostanie na rynku pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Prezentowaliśmy go w kampanii, ale suweren wybrał program świnia+, jak się okazało program obowiązuje także w wymiarze metaforycznym.
— Iza Leszczyna✌️🇵🇱 (@Leszczyna) December 7, 2019
BTW mamy podnieść wiek, żeby #PiS go obniżył?🤷🏻♀️
dam/twitter,Fronda.pl