Szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce cały czas przyspieszają. Na dzisiejszej konferencji prasowej pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk zapowiedział ważne zmiany, które wejdą w życie już 17 maja. To m.in. skrócenie terminów szczepień między dwiema dawkami.

- „Przekraczamy właśnie w tej chwili 14 mln wszystkich wykonanych, i to jest dobra informacja, bo to oznacza, że już grubo ponad 10 mln osób przyjęło pierwszą dawkę, to się przekłada na odporność i ma ważną rolę w walce z pandemią”

- podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej minister Michał Dworczyk.

Szef KPRM wskazał, że tempo szczepień cały czas przyspiesza i każdego tygodnia w Polsce wykonuje się o ok. 200 tys. szczepień więcej.

- „To jest związane z jednej strony oczywiście z tym, że punktów szczepień i tych kanałów szczepień jest coraz więcej, ale z drugiej strony - i właściwie to ma zasadniczy wpływ na tempo szczepień - ze zwiększaniem dostaw szczepionek do Polski. Tu jesteśmy uzależnieni od producentów”

- wyjaśnił.

Michał Dworczyk zapowiedział dziś ważne zmiany w programie szczepień, które zostaną wprowadzone już 17 maja.

- „Od wczoraj wszyscy pełnoletni Polacy mają wystawione e-skierowania. Czyli wszyscy, którzy ukończyli 18 lat, mogą się rejestrować i szczepić”

- przekazał.

Podkreślił, że choć dziś wciąż do Polski trafia mniej szczepionek niż punkty szczepień w całym kraju są w stanie wykonać szczepień, to zmieni się to już za trzy tygodnie.

- „Tak naprawdę w perspektywie kilku najbliższych tygodni największym wyzwaniem w programie przestanie być dostępność szczepionki, a największym wyzwaniem będzie przekonanie jak największej liczby Polaków do tego, żeby się zaszczepić

- wskazał.

Obecnie wedle badań zaszczepić chce się około 60-70 proc. dorosłych Polaków. Aby zachęcić pozostałych, w drugiej połowie maja ruszy duża kampania, w której udział wezmą znani sportowcy, blogerzy i youtuberzy, którzy będą zachęcać młodych ludzi do szczepienia.

17 maja ruszą też pilotażowe szczepienia w zakładach pracy.

- „W tym pierwszym tygodniu przeznaczymy na te szczepienia nieco ponad 100 tys. dawek tygodniowo. Od pierwszego czerwca, będziemy przeznaczali ok. 300 tys. dawek szczepionki tygodniowo na szczepienia w zakładach pracy”

- poinformował minister Dworczyk.

Do dziś chęć udziału zgłosiło już ponad 740 zakładów pracy.

Skrócony zostanie też czas pomiędzy dawkami szczepionek.

- „Podjęto decyzję o skróceniu okresy pomiędzy podaniem pierwszej a drugiej dawki (…) Ta zmiana wejdzie w życie również od 17 maja i jest podyktowana też dostępnością szczepionek”

- mówił szef KPRM.

Ozdrowieńcy natomiast będą mogli zaszczepić się już po 30 dniach od otrzymania dodatniego testu, a nie po 90 dniach, jak było to do tej pory.

Minister Dworczyk poinformował również, że przyspiesza proces szczepień osób z niepełnosprawnościami.

- „Od dzisiaj wchodzi w życie zasada, gdzie osoby, które mają orzeczenie dotyczące głębokiej niepełnosprawności, mogą w punktach szczepień powszechnych zaszczepić się poza kolejnością; to dotyczy także ich opiekunów”

- powiedział.

kak/PAP, wPolityce.pl