Sławomir Nowak miał przysłać do biura partii e-mail z informacją o swojej rezygnacji. Kozłowski nie poinformował, jak Nowak umotywował decyzję.

Tymczasem Prokuratura Apelacyjna w Warszawie powiadomiła, że zostało wszczęte śledztwo ws. podsłuchanej rozmowy między Andrzejem Parafianowiczem a Sławomirem Nowakiem. Wynika z niej, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa, polegającego na zablokowaniu przez Parafianowicza kontroli finansów żony Nowaka.

Andrzej Seremet na dzisiejszej konferencji poinformował przy tym, że rozmowa Marka Belki z Bartłomiejem Sienkiewiczem nie wskazuje na możliwość popełnienia przestępstwa.

pac/tvn24