Dyskusja „Kościół wątpliwy moralnie" i porady dla osób pragnących wystąpić z Kościoła – m.in. takie punkty znalazły się w programie Dni Świeckości. W organizację tej imprezy zaangażował się think-tank SLD, Centrum im. Ignacego Daszyńskiego. Czy oznacza to powrót SLD do antyklerykalnego programu? Według publicystów prawicowych TAK.

– Partia Leszka Millera zaczyna celowo nawiązywać do postulatów świeckiego państwa – ocenia specjalista od wizerunku dr Norbert Maliszewski dla „Rzeczpospolitej”. SLD chce zmian w kodeksie wyborczym zakazujących agitacji w kościołach, a wczoraj do Klubu SLD wstąpił były poseł Ruchu Palikota Piotr Chmielowski słynący z antyklerykalnych poglądów.

Zdaniem posła PiS Andrzeja Jaworskiego Leszek Miller prowadzi grę na osłabienie Janusza Palikota. Podobnie uważa dr Maliszewski. – Chce pozbyć się  konkurencji  po lewej stronie – twierdzi politolog.

Według „Rzeczpospolitej”o zmianie nastawienia SLD do spraw światopoglądowych świadczy fakt, „w partyjnej gazetce „Socjaldemokraci" rusza właśnie publikacja powieści w odcinkach „Towarzysz Mateusz" parodiującej serial „Ojciec Mateusz". Zamiast duchownego zagadki kryminalne ma rozwiązywać w niej były aparatczyk PZPR”.

Czy Leszek Miller naprawdę myśli, że takimi antyklerykalnymi hasłami i bon mottami przyciągnie do siebie elektorat Palikota oraz innych?

SM/Rzeczpospolita