Chodzi o datę rozpoczęcia pontyfikatu Jana Pawła II (16 października 1978 roku) oraz jego śmierci (2 kwietnia 2005 roku). W Słupsku od czasu, gdy Jan Paweł II został Honorowym Obywatelem Miasta, w kolejne rocznice tych dwóch wydarzeń na miejskim ratuszu wywieszano portret papieża Polaka.

W tym roku prezydent Robert Biedroń postanowił przerwać tę tradycję. Z tego względu 2 kwietnia portretu papieża nie wywieszono. Magistrat tłumaczył, że postąpiono tak, bo prezydent Biedroń chce dbać o neutralność ratusza. W odpowiedzi już 2 kwietnia Adam Jaworski, słupski fotograf, przybił do drzwi ratusza plakat z wizerunkiem Jana Pawła II.

Dzisiaj natomiast w południe przed ratuszem zebrała się kilkunastoosobowa pikieta utworzona przez działaczy katolickich i członków Solidarności, którzy wystąpili z flagami związkowymi. Na ich czele stanęli byli prawicowi radni - Adam Jaworski i Tomasz Rosiński. Zapowiedzieli, że przez miesiąc będą zbierać podpisy pod petycją do prezydenta Słupska, w której domagają się przywrócenia słupskiej tradycji. Przypominali także, że przed wyborami Robert Biedroń deklarował, że nie będzie prowadził wojen religijnych. Dlatego domagają się od niego, aby respektował tradycje, które zostały wprowadzone w mieście, zanim został prezydentem.

- Tu nie chodzi o sprawy religijne, ale o oddanie hołdu wielkiemu Polakowi, dzięki któremu pan prezydent może swobodnie prezentować swoje poglądy. W minionych czasach, które słusznie minęły, przeszkadzałaby mu w tym akcja Hiacynt - mówi Adam Jaworski.

Jeśli petycja nie zostanie uwzględniona, to protestujący zwrócą się do radnych o przegłosowanie stosownej uchwały. Gdyby ta inicjatywa też została odrzucona, to wtedy będą zbierać 400 podpisów pod inicjatywą obywatelską.

MT/Onet.pl