Generalny Inspektor Informacji Finansowej złożył obszzerne zawiadomienie do białostockiej prokuratury. Chodzi o braci K., wynajmujących kamienicę szefa Najwyższej Izby Kontroli, Mariana Banasia. 

O sprawie poinformowało Radio RMF FM. Jak ustalił reporter rozgłośni, zawiadomienie dotyczy wyjątkowo niskiego czynszu, który bracia K. płacili Banasiowi. Według ówczesnych przzepisów, tak niski czynsz był korzyścią, z której należy rozliczyć się z państwem. Bracia K. nie zrobili tego, dlatego złożono doniesienie do prokuratury. Co więcej, urzędnicy resortu finansów mieli odkryć niejasne przepływy sporych sum pieniędzy między Banasiem a ludźmi wynajmującymi jego kamienicę. I nie chodzi o opłaty za wynajem nieruchomości. 

"Wiadomo, że z resortu finansów trafiło do prokuratury ponad sto stron – to zawiadomienia, uzasadnienia i załączniki. Zakres zawiadomienia jest "przedmiotowo i podmiotowo zgodny" z zawiadomieniem rzecznika Platformy Obywatelskiej Jana Grabca, przesłuchanego dziś w Białymstoku. Grabiec twierdzi, że w związku ze zbyciem kamienicy w Krakowie prezes NIK mógł zaniżyć podatek"-informuje radio RMF FM. 

yenn/RMF FM, Fronda.pl