Jej rodzina stara się o zapewnienie jej odpowiedniego leczenia oraz przeniesienie do więzienia w Lahore, gdzie opieka medyczna powinna być na wyższym poziomie i gdzie bliscy kobiety mogliby ją częściej odwiedzać. Obecnie bowiem Asia Bibi więziona jest kilka godzin jazdy od miejsca zamieszkania jej rodziny.

W listopadzie 2010 r. Asia Bibi została skazana na śmierć przez powieszenie za rzekomą obrazę Mahometa. Powiedziała, że Chrystus umarł za grzechy ludzi, a Mahomet tego nie uczynił. W październiku ubiegłego roku sąd apelacyjny odrzucił jej odwołanie. Procedura odwoławcza trwa, podobnie jak naciski opinii międzynarodowej, by uwolnić prześladowaną chrześcijankę.

MT/gość.pl