Parlamentarzysta nie kryje oburzenia jednym z eskponatów, jaki można oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej. Chodzi o film Jacka Markiewicza pt. "Adoracja". Można na nim zobaczyć nagiego mężczyznę, ocierającego się o naturalnej wielkości krucyfiks. 

"Można się zastanawiać, czy chodzi o zdobycie poparcia lewaków z Gazety Wyborczej i Krytyki Politycznej przez PO? Czy chodzi o pokazanie chrześcijanom, że w Polsce współczesnej są obywatelami drugiej kategorii? Jestem pewien, że gdyby znalazł się "artysta", onanizujący się Koranem lub zwojem Tory, to festiwal oburzenia mediów, przedstawicieli wspólnot religijnych i urzędników państwowych trwałby przez tydzień. Niestety, w Polsce rządzonej przez Platformę Obywatelską, która dała "niezależność" prokuraturze, można obrażać bezkarnie tylko katolików. Pozwalają na to instytucje polskiego państwa, działające za pieniądze polskich podatników" - mówił wczoraj w rozmowie z Fronda.pl Pięta. 

Na swoim profilu na Twitterze oburzony parlamentarzysta dodał: "Dobrze mnie posłuchajcie czerwone zgniłki, róbcie tak dalej, a przyjdzie taki dzień,w którym ja przyjdę po was". 

Poseł PiS za swoje ostre wypowiedzi został ostatnio zablokowany na Facebooku. "Przez 7 dni blokowali mnie na Fb homocenzorzy. Przez ten tydzień nie próżnowali lewaccy degeneraci. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne złagodziło definicję pedofilii a Centrum Nauki Kopernik w Warszawie zamontowało urządzenie, w którymdzieci mogły poznać swoje strefy erogenne. Centrum Sztuki Współczesnej - placówka działająca na Zamku Ujazdowskim w stolicy przygotowało wystawę, na której zaprezentowano mężczyznę imitujacego akt seksualny z Chrystusem. Liczę, że zajmie się tym poważnie prokuratura, bo ten stan przyzwolenia na nieróbstwo zafundowany prokuratorom przez PO nie będzie trwał wiecznie. A każdy prokurator niech wie, że podpis pod postanowieniem o odmowie wszczęcia postępowania w tej sprawie oznacza prędzej czy później odejście ze służby prokuratorskiej" - pisze. 

MBW