Wprost niebywałymi brakami w wiedzy popisała się dziś Joanna Staniszkis, która w wyborach do Sejmu wystartuje jednak z list PSL-Inicjatywa Polska. Jak się okazuje, nie ma w zasadzie zielonego pojęcia na temat Wincentego Witosa.
PSL zdecydowanie powinien przemyśleć, dla własnego dobra, kogo wystawia na swoich listach. Wizyta Joanny Staniszkis w radio RMF FM to po prostu jedna wielka porażka. Prowadzący pytał ją między innymi o to, gdzie urodził się Wincenty Witos, lub o to, czy był premierem. Odpowiedzi zatrważają.
„A wie pani, czy był premierem?”
- zapytał dziennikarz kandydatkę PSL. Ta odparła:
„Wincenty Witos, z tego co wiem, to nie był”.
Wydawałoby się to, że wiedzę na ten temat powinien posiadać przynajmniej każdy licealista. Okazuje się jednak, że nie wie tego osoba mająca startować do Sejmu właśnie z list PSL. Staniszkis nie wiedziała też, gdzie Witos się urodził, ani gdzie w Warszawie jest jego pomnik
To po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy:
❓🔊 ”Wincenty Witos? Nie wiem, gdzie się urodził. Był premierem? Z tego, co wiem, nie" – trudne pytania o legendę PSL w #RozmowaRMF. Przepytywana – kandydatka @nowePSL do Sejmu Joanna @jstaniszkis.
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) September 12, 2019
✅Cała rozmowa to obejrzenia tutaj:https://t.co/cmyQQ7BpYd@RMF24pl pic.twitter.com/24o53TUyJp
dam/twitter,Fronda.pl