Zwolennicy wyjścia Włoch ze strefy euro, których liczba rośnie po greckim referendum, przypomnieli sobie, że głosowanie w tej sprawie byłoby tu niemożliwe. Artykuł 75 ustawy zasadniczej zakazuje referendum w sprawach podatkowych, amnestii oraz układów międzynarodowych. Natychmiastowej jego nowelizacji domagają się więc Ruch 5 Gwiazd byłego komika Beppe Grillo, a także separatystyczna Liga Północna, domagające się powrotu do dawnych włoskich lirów. 
Według najnowszych sondaży w ewentualnych wyborach do parlamentu przeciwnicy euro mogliby liczyć na 52 procent głosów. Włochów, którzy we wspólnej europejskiej walucie upatrują przyczyny aktualnych trudności ma być więcej, bo aż dwie trzecie.

Pytania o wyjście Grecji ze strefy euro pojawiły się zwłaszcza po tym gdy Grecy opowiedzieli się - w niedzielnym referendum - przeciwko warunkom pomocy finansowej proponowanym przez międzynarodowe instytucje. Kraje eurolandu zabiegają jednak o to, by Grecja nie wracała do drachmy. - Wyrzucenie Grecji z unii monetarnej lub nawet Unii Europejskiej nie jest czymś czego chcemy albo czego powinniśmy chcieć, dlatego Komisja Europejska będzie pracowała na rzecz ponownego otwarcia negocjacji z Grecją - podkreślił szef Komisji.

Przed skutkami wyjścia Grecji ze strefy euro ostrzega premier Francji, Manuel Valls. Według szefa rządu francuskiego, byłby to precedens i wiązałby się z wielkim i nieprzewidywalnym zagrożeniem dla gospodarki europejskiej, ale także światowej. Tym samym premier nazwał po imieniu to czego obawia się większość Francuzów, w tym także republikańska klasa polityczna. Skrajna lewica i ekstremalna prawica są za tym, by euro runęło, gdyż dla nich Europa jest wrogiem numer jeden. Manuel Valls dodał, że nie istnieje żadne tabu dotyczące mówienia na głos o greckim zadłużeniu i o możliwości przekładania ich spłat na późniejszy termin. 
Premier rządu francuskiego jest zdania, że nie należy ryzykować i ze względów ekonomicznych, nie można Atenom pozwolić na wyjście z eurolandu. Ponad połowa ankietowanych przez dziennik Le Parisien Francuzów chce aby Grecja opuściła strefę wspólnej waluty. Media francuskie są przekonane, że Europa jest już na to przygotowana.

bjad/polskie radio