Na antenie TV Republika poseł Marek Suski komentował postawę Porozumienia wobec proponowanej przez posłów PiS nowelizacji ustawy medialnej. Polityk stwierdził, że w związku ze sprzeciwem koalicjanta, „ustawa nie ma szans”.

W ubiegłym tygodniu grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Projekt przewiduje doprecyzowanie regulacji umożliwiających KRRiT podejmowanie działań przeciwko przejmowaniu kontroli nad nadawcami RTV przez podmioty spoza UE. Przeciwko projektowi protestuje opozycja, ale nie tylko. Uwagi ma też Porozumienie Jarosława Gowina. Sprawę komentował dziś na antenie TV Republika przedstawiciel wnioskodawców, poseł Marek Suski.

Pytany o przyszłość projektu poseł Suski stwierdził, że „jak na razie widać, że rysuje się raczej w kolorach ciemnych”.

- „A może nawet czarnych, bo jeżeli nie mamy nawet we własnym obozie politycznym poparcia dla takiego rozwiązania, to raczej uchwalić się go nie da”

- mówił.

- „Trudno mi zrozumieć o co im chodzi, bo zachowują się już jakby byli w opozycji, a nie w koalicji”

- dodał, podkreślając, że jest „zdziwiony i zniesmaczony”.

Stwierdził, że w związku z brakiem poparcia części klubu PiS „ustawa nie ma szans”.

Zaznaczył też, że nie dziwiąc się niechęci do ustawy ze strony „totalnej opozycji”, dziwi się postawie Konfederacji.

- „Dziwię się Konfederacji, która tak mówi o narodowych interesach, że trzeba dbać o interesy Polski, a tutaj się okazuje, że dba o interesy zagraniczne”

- stwierdził.

kak/PAP