Agencja Reuter, powołując się na anonimowe źródła w Kraju Środka, podała właśnie informację o najnowszym wewnętrznym raporcie rządu chińskiego opracowanym przez analityków z Chińskiego Instytutu Współczesnych Stosunków Międzynarodowych.

Z raportu tego wynika, że Chiny napotykają właśnie na największą jak do tej pory niechęć państw z całego świata, czego przyczyną jest, cytując za raportem:

- Podsycane przez Stany Zjednoczone nastroje antychińskie mogą w najgorszym wypadku doprowadzić do zbrojnej konfrontacji pomiędzy ChRL a USA

Raport zwraca też uwagę na możliwości oporu przed handlem z państwem środka oraz bojkot globalnej Inicjatywy Pasa i Szlaku.

Chiński resort MSZ oświadczył jednak, że nie ma w tej sprawi nic do przekazania.

Jak podaje niezalezna.pl za Reuters i PAP:

- Relacje na linii Waszyngton-Pekin oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci. USA zarzucają Chinom nieuczciwe praktyki handlowe i spierają się z nimi m.in. w sprawie protestów w Hongkongu, statusu Tajwanu i roszczeń do Morza Południowochińskiego. Najnowszym punktem spornym stała się pandemia koronawirusa, za rozwój której Waszyngton obwinia chińskie władze.

Oraz:

- Tymczasem w Pekinie panuje przeświadczenie, że USA starają się powstrzymać wzrost znaczenia Chin, które wraz z rozwojem gospodarczym stały się również bardziej asertywne na arenie międzynarodowej.


mp/pap/niezalezna.pl