"Konsekwencja w działaniu i wiarygodność będzie „paliwem” PiS przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi i do PE"- poinformował minister Mariusz Błaszczak w rozmowie z RMF FM, odnosząc się do dzisiejszej konwencji. 

Jak wskazał polityk, "paliwem" PiS w najbliższych wyborach będzie wiarygodność, spełnianie zobowiązań wyborczych. 

"Mimo różnych przeciwności, mimo „ulicy i zagranicy”, mimo ataków, my wypełniamy zobowiązania (…) w odróżnieniu od obozu „totalnej opozycji”, która oszukuje wyborców"- stwierdził szef MON.

Mariusz Błaszczak pytany był również o list prezesa PiS do działaczy tej partii, którzy kandydowali w październikowo-listopadowych wyborach samorządowych i jego fragment o "przeszkodach", przed którymi przestrzegał Jarosław Kaczyński. O jakie przeszkody konkretnie chodzi?

"To chociażby to, co słyszeliśmy wczoraj bardzo nieudolnie w wykonaniu Schetyny. Ten wniosek o wotum nieufności wobec premiera Mateusza Morawieckiego rzeczywiście wzbudzający salwy śmiechu na sali sejmowej"- odpowiedział gość RMF FM. W ocenie ministra obrony narodowej, lider PO, Grzegorz Schetyna "ma wyraźnie jakiś kłopot”.

"Nie idzie facetowi. Wczoraj obiecywał „złote góry”, tymczasem prezydent Warszawy z PO, Trzaskowski, pokazał jak okłamał wyborców warszawskich w kampanii wyborczej"- powiedział Błaszczak. Odnosząc się do zmniejszenia bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości, o czym zdecydowała wczoraj Rada Warszawy (mimo iż krótko przed wyborami samorządowymi przyjęto upust na poziomie 98 proc.), polityk zwrócił uwagę, że to pokazuje, jak bardzo totalna opozycja okłamuje wyborców. 

yenn/RMF FM, Fronda.pl