Wieczorem do Polski przylatuje z kilkunastogodzinną wizytą sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Szef Sojuszu spotka się wieczorem na kolacji z prezydentem Andrzejem Dudą, a jutro będzie rozmawiał z premier Beatą Szydło, ministrami obrony i spraw zagranicznych Antonim Macierewiczem oraz Witoldem Waszczykowskim, a także poleci do Orzysza.

Będzie to kolejna w ostatnich latach wizyta szefa NATO w Polsce. Jej głównym tematem będzie funkcjonowanie wschodniej flanki Sojuszu. Chodzi o grupy bojowe żołnierzy NATO, które zostały wysłane do Polski, na Litwę, Łotwę oraz do Estonii. Decyzje w tej sprawie zapadły na szczytach w 2014 roku w Walii i w 2016 roku w Warszawie, a była to reakcja na agresywne zachowania Rosji na Ukrainie.

W Polsce liczący ponad tysiąc żołnierzy oddział stacjonuje przede wszystkim w Orzyszu. Składa się głównie z Amerykanów, ale także z Brytyjczyków, Rumunów i Chorwatów. To właśnie do Orzysza Jens Stoltenberg poleci jutro przed południem, by spotkać się ż żołnierzami i zobaczyć ich działania w praktyce.

Żołnierze NATO są w Polsce od kwietnia. Ściśle współpracują z 15. Brygadą Zmechanizowaną w pobliskim Giżycku.

Jens Stoltenberg przyjeżdża do Polski na trzy tygodnie przed zaplanowanymi w Rosji i na Białorusi, niedaleko granicy z Polską, ćwiczeniami Zapad 2017. W manewrach ma wziąć udział 100 tysięcy żołnierzy.

mod/IAR - Polskie Radio