Mimo iż kampania przed wyborami samorządowymi jeszcze się nie rozpoczęła, to z niektórych części Polski już płyną sygnały, że będzie wyjątkowo agresywna. Jest tak chociażby w stolicy. Sztaby dwóch najmocniejszych kandydatów, Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego już wytaczają przeciwko sobie ciężkie działa. 

"To niedopuszczalne, ale nie jesteśmy w stanie tego skutecznie zabronić"-powiedział w rozmowie z RMF FM Wojciech Hermeliński, szef Państwowej Komisji Wyborczej. W ocenie Hermelińskiego, kandydaci powinni powstrzymać się z takimi działaniami do oficjalnej inauguracji kampanii, jednak PKW nie ma realnej siły, aby wpłynąć na obu polityków. Jedyną możliwością byłoby wystosowanie stanowiska w środkach masowego przekazu. Chodzi o apel do kandydatów, aby zrezygnowali z dotychczasowych działań. 

Jak podkreślił szef PKW, żaden z dotychczasowych rządów nie zajął się tą sprawą, natomiast Komisja jest w zasadzie bezradna, jeżeli chodzi o próby łamania Kodeksu Wyborczego. 

Hermeliński podkreślił, że żadna z rządzących ekip do tej pory nie zajęła się tą sprawą, a PKW jest de facto bezradna przy próbach łamania kodeksu wyborczego.

 

yenn/RMF 24, Fronda.pl