Według mitów masońskich pierwszym masonami miały być postacie znane z kart Starego Testamentu, Izraelici korzystający z wiedzy Babilonu i Egiptu. Najbardziej znanym z nich był Hiram budowniczy Świątyni Jerozolimskiej. Inne masońskie mity czerpią z legend Egiptu, Indii, herezji, rojeń gnostyków, mitów o templariuszach (ocaleni z pogromu templariusze mieli w celu zemsty na swoich prześladowcach powołać do życia masonerie).

 

Sami masoni głoszą, że ich legendy mają charakter symboliczny, i nie są nieodzwierciedleniem faktów, tylko narracją zawierającą istotne elementy ideologii masońskiej. Historycy podejrzewają, że masoneria wywodzi się z organizacji zrzeszających murarzy, które istniały już w czasach pogańskiego Rzymu, i ewoluowały średniowieczu.

Współcześnie znana nam masoneria niewątpliwie narodziła się w XVII wieku kiedy zagrożone likwidacją loże murarskie dopuściły do swej działalności osoby z innych zawodów. Wtedy to też wytworzyła się ideologia masońska niedostępna dla niewtajemniczonych profanów. Składały się na tą tajną ideologie masońską elementy: ezoteryzmu, kabalistyki, herezji, postulaty walki z katolicyzmem, stawiania człowieka w centrum ponad Bogiem. Dzięki popularności w oświeceniu idei zbratania się narodów, ideologia masońska dążąca do swoistego uniwersalizmu, dobrze wpisała się w epokę i stała się popularna.

W 1717 roku w Wielką Loże Anglii zjednoczyły się cztery angielskie loże. Wspólne były dla nich idee Jana Amosa Comeniusa, różokrzyżowców, Franciszka Bacona, Johna Locka.

Na ziemie polskie masoneria dotarła z Francji razem z królem masonem Stanisławem Leszczyńskim. Już wtedy swoją walkę z masonerią rozpoczął Kościół katolicki. Na polskiej scenie politycznej masoneria stała się ważna dopiero za rządów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, przyjętego do masonerii w 1777, i bardzo zaangażowanego w wspieranie tej organizacji. Pierwsze polska loża powstała w 1769 roku, wcześniej w naszym kraju działały loże z innych krajów. Polska masoneria była pod wpływem rosyjskiej masonerii – masoneria była bardzo silna we władzach Rosji carskiej, i zapewne jej wpływy wiązały się z tym, że Rosja na tronie Polski obsadziła kochanka carycy Katarzyny Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Okres upadku Rzeczpospolitej był czasem w którym osoby związane z masoneria w powszechnym przekonaniu pozytywnie zapisały się w historii Polski. Mity polskie doceniają role masonerii w uchwaleniu Konstytucji Trzeciego Maja, choć ograniczała ona demokracje w Polsce, likwidowała monarchie elekcyjną i wprowadzała rządy monarchii dziedzicznej. Masoneria planowała budowę Świątyni Opaczności Bożej, która wbrew dzisiejszej propagandzie miała nie być świątynia katolicką tylko masońską i ekumeniczna. Masoni byli też zaangażowani w bohaterską walkę z rosyjską agresją jaką byłą Insurekcja Kościuszkowska.

Wśród wielu emigrantów, polskich patriotów, którzy musieli uciekać z zlikwidowanej przez zaborców Polski przynależność do masonerii była bardzo popularna – co skłania do zastanowienia się, czy gdyby nie była tak popularna to działalność emigracji na rzecz Polski była nieefektywna. Jednym z najbardziej znanych masonów był twórca hymnu Polskiego - Jan Henryk Dąbrowski, dzięki któremu pokolenia Polaków śpiewają (bezsensownie albo sarkastycznie), o tym, że „dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy”, Andrzej Towiański, który duchowo demoralizował Adama Mickiewicza.

Od 1815 roku na ziemiach polskich, pod władza cara Aleksandra I, masoneria rozkwitła. Te dobre czasy dla masonerii skończyły się w 1821 roku gdy likwidacji masonerii zażądała od cara cerkiew. Wśród wielu polskich masonów były tak znane osoby jak: Aleksander Fredro, Berek Joselewicz, Michał Ogiński, prymas Gabriel Podolski, książę Józef Poniatowski, generał Józef Zajączek, Tomasz Zan, Joachim Lelewe. Można dziś wręcz odnieść wrażenie, że polskie dzieci i młodzież uczą się o wielu masonach, a nie są informowane o istnieniu wielu polskich patriotów i twórców, którzy masonami nie byli.

Nie da się ukryć, ze masoneria czy to francuska czy angielska, inspirowała w ramach realizacji swoich interesów, skazane na niepowodzenia, i prowadzące do wykrwawiania się Polaków i utraty przez nich majątków, powstania narodowe.

Niezwykle destruktywny był wpływ masonerii na życie kulturalne i duchowe Polaków. Masoneria promowała spirytyzm, okultyzm, nauki różokrzyżowców, zainteresowania tak zwanymi zjawiskami paranormalnymi, gnozę, czy nurty takie jak mesmeryzm. Wszystko to co odwracało uwagę do katolicyzmu i rzeczywistych problemów Polaków.

Skutkiem rewolucji 1905 roku był swobodny rozwój masonerii w Rosji i na terenie zaboru rosyjskiego. Na czele rewolucji lutowej która obaliła carat, i przygotowała drogę do rewolucji bolszewickiej, stał w 1917 roku mason Aleksandr Fiodorowicz Kiereński.

W XIX i XX wieku prawie wszyscy radykalni socjaliści należeli do tajnych stowarzyszeń masońskich. Radykalizm polityczny był zresztą powodem rozłamu masonerii na swa nurty bardziej konserwatywną Wielką Lożę Anglii i dążący do globalnej rezolucji socjalistycznej Wielki Wschód. Od 1812 roku w armii rosyjskiej panowała moda na przynależność do lewicowej i ateistycznej masonerii francuskiej – była to przyczyna dla której armia rosyjska poparła rewolucje lutową a potem bolszewicką,

Pod zaborami masoneria starała podporządkować sobie wszelkie przejawy aktywności politycznej Polaków. Początkowo jej się to nawet udawało. Pod wpływem masonerii w pierwszych dekadach swojej działalności był ruch narodowy. Założona w 1887 przez masonów Liga Polska w 1893 roku przekształciła się w Ligę Narodową. Masonem był Zygmunt Balicki, on i inni masoni stali za ideologią egoizmu narodowego. Roman Dmowski odciął się od masonerii w 1905 roku. Pod kontrolą masonerii cały okres swej działalności znajdowała się Polska Partia Socjalistyczna. Masonami byli tacy jej działacze jak: Stanisław (Salomon Naftali) Mendelson, Feliks Perl, Feliks Sachs.

Ręki masonerii można się też dopatrywać w wybuchu I wojny światowej – zabójcami arcyksięcia Ferdynanda byli członkowie tajnych organizacji powiązanych z masoneria. W czasie pierwszej wojny światowej przy wsparciu masonerii przeprowadzono w Rosji rewolucje bolszewicką. Niemiecki rząd, uzależniony od masonerii, wysłał do Rosji transportem wojskowym Lenina (który dopiero opłacony przez Niemców zdecydował się przenieść rewolucje na teren Rosji, choć planował przeprowadzić ją w Szwajcarii), a do Polski Piłsudskiego. Dzięki poparciu masonerii bolszewicy zyskali wsparcie finansowe ze strony amerykańskiej żydowskiej finansjery.

Po I wojnie światowej Polakom nie dane było się cieszyć długo demokracją i parlamentaryzmem. W 1926 Józef Piłsudski obalił demokracje i parlamentaryzm, i dyktatorskie rządy nad Polską oddał w ręce swoich kumpli z masonerii. Destruktywnego wpływu na Polskę zniewoloną przez sanacje nie zmienił nawet, przygotowany i przeprowadzony w 1938 przez polskich masonów dekret anty-masoński, do którego masoneria przygotowała się zmieniając swoje formy działalności, popadając w tak zwane uśpienie.

Za swojej dyktatury Józef Piłsudski wpierał wśród rożnych nurtów masonerii ten reprezentowany przez Wielką Lożę Narodową Polski. Równoległe z polskimi lożami rożnych nurtów, w II RP działała też masoneria żydowska Bnai Brith i masoneria niemiecka. W II RP masoneria postulowała normalizacje relacji międzywojennej Polski i ZSRR. Na całym świecie wśród masonów domagano się globalnej rewolucji socjalnej.

Masoneria odegrała też role w czasie II wojny światowej. Masońska z ducha loża Thule stała się duchowym fundamentem niemieckiego nazizmu. Trzeba jednak przyznać, że masoneria w Europie od samego początku była przeciwna niemieckim narodowym socjalistom i wszelkim ruchom faszystowskim. W walce z faszystami masoneria wspierała komunistów już od połowy lat dwudziestych (dekadę przed pojawieniem się u władzy w Niemczech NSDAP). W odpowiedzi na antyfaszystowską i prokomunistyczną postawę masonerii, naziści po dojściu do władzy w Niemczech zwalczali masonerie (po II wojnie światowej anty masońskie archiwalia nazistów trafiły do biblioteki Uniwersytetu Adama Mickiewicza).

Pod okupacją niemiecką generał Michał Karaszewicz-Tokarzewski tworzył konspiracyjną Służbę Zwycięstwu Polski, z której wyrosła Armia Krajowa, w oparciu o zaufanych braci z loży Le Droit Humain. Dominacja masonów i osób skompromitowanych za czasów sanacyjnej dyktatury zniechęcała wielu polskich patriotów z ruchu narodowego do podporządkowania się AK.

Masoni weszli w skład emigracyjnego rządu londyńskiego. Masonem był premier August Zaleski. Najbardziej znanym masonem wśród emigracyjnych polityków był Józef Hieronim Retinger, współpracownik Sikorskiego, doradca masońskiego prezydenta Meksyku (który prześladował katolików), zwolennik globalizacji i zbliżenia świata zachodniego z blokiem komunistycznym, założyciel Klubu Bilderberg.

Więcej o masonerii i jej szkodliwej roli w dziejach Polski można przeczytać w książce księdza profesora Andrzeja Zwolińskiego „Polskie ścieżki masonerii” opublikowanej staraniem wydawnictwa M.

Jan Bodakowski