- Jako wojewoda był wiernym żołnierzem Hanny Gronkiewicz-Waltz. Bronił jej własną piersią. Gdy sprawował tę ważną funkcję, miałem bardzo wiele uwag wobec działań urzędu wojewódzkiego i samego pana Kozłowskiego. W moim przekonaniu wiele razy nie działał na rzecz mieszkańców – tak o Jacku Kozłowskim, nowym zastępcy ruchu Szymona Hołowni powiedział portalowi tvp.info poseł PiS Paweł Lisiecki.
Jacek Kozłowski to były wojewoda mazowiecki z czasu rządów PO-PSL, który obecnie dołączył do ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.
- Przed laty rozbijał konferencje prasowe zrozpaczonych lokatorów – dodaje z kolei działacz stołeczny Jan Śpiewak.
Dodaje też:
- Dokąd zmierzasz, Szymonie? Co chcesz osiągnąć? Myślałem, że chcesz zmieniać Polskę, a otaczasz się ludźmi, którzy są skompromitowani i już dawno powinni zniknąć z polskiej polityki.
W 2013 r. Kozłowski jako wojewoda mazowiecki uchylił decyzję wstrzymującą budowę biurowca na ul. Senatorskiej, bo według niego była "niewystarczająco uzasadniona". Inwestycja groziła skreśleniem warszawskiej starówki z listy dziedzictwa UNESCO. https://t.co/dZNn9DJPm6
— Janek Baran (@JanBaran999) November 4, 2020
mp/portal tvp info