Tuż przed 15 zakończyło się posiedzenie kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Poświęcono je sprawie podania się do dymisji przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka, wiceszefa Instytutu.

Szwagrzyk miał dokonać tego w proteście przeciwko braku wsparcia dla prac ekshumacyjnych, gdzie szukano szczątek Żołnierzy Wyklętych. Dochodzą do tego też innego rodzaju konflikty wewnętrzne.

Według portalu wPolityce.pl udało się przekonać Szwagrzyka, by przynajmniej teraz nie rezygnował i dymisja została zawieszona. IPN wydał w tej sprawie komunikat w którym napisano:

„Dr Jarosław Szarek, prezes IPN, po zasięgnięciu jednoznacznej opinii Kolegium IPN, nie przyjął dymisji prof. Krzysztofa Szwagrzyka, zastępcy prezesa IPN. Trwają rozmowy zmierzające do rozwiązania problemu. Sprawa poszukiwania i identyfikacji szczątków bohaterów narodowych jest i pozostaje priorytetem działalności Instytutu Pamięci Narodowej”.

Profesor Krzysztof Szwagrzyk bardzo mocno przyczynił się do właściwego upamiętnienia Wyklętych. To jego ekipa dowiedziała się, gdzie pochowano "Łupaszkę" czy "Zaporę".

kk/wpolityce.pl