W sobotę około godziny 22 grupa zamaskowanych młodych mężczyzn obrzuciła koktajlami Mołotowa synagogę w Goeteborgu na południu Szwecji. W synagodze znajdowało się wówczas około 20 osób, które uczestniczyły w wieczornej modlitwie.

O zdarzeniu informowały w sobotę i niedzielę lokalne media. Nikt nie ucierpiał, a koktajle Mołotowa, ze względu na padający deszcz, nie spowodowały pożaru synagogi. 

Szwedzka policja zatrzymała nad ranem trzy osoby podejrzane o udział w zdarzeniu. 

W Malmö i Sztokholmie odbyły się wczoraj demonstracje przeciwko decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa w sprawie Jerozolimy. 

Według relacji szwedzkich mediów, uczestnicy demonstracji w Malmö wykrzykiwali wrogie hasła pod adresem Żydów i Izraela, w Sztokholmie zaś – podpalono izraelską flagę

yenn/PAP, IAR, Fronda.pl