„Nikt nam nic nie daje, bo Polska płaci składki i jest takim samym członkiem UE jak Niemcy” – powiedziała była premier RP Beata Szydło.
„Traktowanie Polski z góry pokazuje prawdziwe intencje” – stwierdziła Szydło w „Sygnałach dnia” na antenie radiowej Jedynki. „Od dłuższego czasu ta retoryka stosowana przez przedstawicieli brukselskiej biurokracji, Komisję Europejską wobec Polski, czy Węgier, to właśnie retoryka oparta na wymuszaniu, straszeniu, szantażowaniu” – zdiagnozowała europarlamentarzystka PiS.
Beata Szydło uważa za „najbardziej zdumiewający” fakt, że Komisja Europejska, która w taki sposób traktuje Polskę, „nie wydała nawet opinii” w sprawie niemiecko-rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, podkopującego wspólnotę UE.
Była polska premier mówiła też o tym, że „wstydzi się” za „tych eurodeputowanych polskich, którzy bezpardonowo atakowali Polskę” posługując się „bzdurami i kłamstwem”. „Ci posłowie mówili tak tylko i wyłącznie ze względu na wyrachowanie polityczne. Bulwersujące jest to, że robią to w Strasburgu, w Parlamencie Europejskim” – podsumowała Beata Szydło.
ren/Polskie Radio Program 1