"Przez osiem lat rząd PO-PSL składał tylko puste obietnice; przedstawiciele rządzących mówili, że nie będzie podnoszenia podatków, podwyższenia wieku emerytalnego i tego nie spełnili" - powiedziała dziś Beata Szydło na swojej konferencji prasowej.

" Miała być zielona wyspa, miała być druga Irlandia. Powiem Polakom tak: nie wierzcie w te kolejne obietnice, nie wierzcie w to, co mówią politycy PO, przecież przekonywali, że nie będzie podnoszenia podatków, a podnosili podatki, że nie będzie podwyższenia wieku emerytalnego, a podnieśli wiek emerytalny. Wszystkim nam obiecywali rzeczy, których nie spełnili, i które pozostają pustymi obietnicami" - mówiła kandydatka PiS na urząd premiera.

"Premier Tusk w 2011 r. mówił, że każdego, kto będzie chciał w jego rządzie podnieść podatki, on osobiście będzie z tego rządu wyrzucał. Musiałby sam siebie wyrzucić 21 razy, bo dokładnie 21 danin podwyższono podczas rządów PO obywatelom, przedsiębiorcom, Polakom" - przekonywała.

"Dzisiaj słyszycie państwo o kolejnych obietnicach. Dziś usłyszeliśmy kolejną obietnicę PO: „silna gospodarka, wyższe płace dla Polaków”. Ta obietnica jest tyle warta, co poprzednie – powiedziała. – Ja nie będę państwu obiecywać ani zielonych wysp, ani drugiej Irlandii, nie będę składać obietnic, jak robi to PO, ale mogę zadeklarować, że będę ciężko pracować, by Polska dobrze wykorzystała nadchodzący czas i byśmy wszyscy mogli korzystać z rozwoju naszego państwa " - mówiła dalej Szydło.

kad/TVP Info