Polska Agencja Prasowa dotarła do kolejnej notatki MSZ z 2013 roku. Wynika z niej, że rząd PO, wbrew zapewnieniom polityków tej partii, nie zabiegał od początku o zwrot wraku z katastrofy smoleńskiej.

"Do stycznia 2011 roku rząd nie podejmował zasadniczo działań zmierzających do zwrotu wraku Tu-154M; polska strona zażądała od Rosji „bezzwłocznego zwrotu” wraku w 2012 roku"- napisano w dokumencie datowanym na 31 stycznia 2013 roku, przygotowanym dla ówczesnego szefa MSZ, Radosława Sikorskiego.

Kiedy po raz pierwszy rząd Donalda Tuska wystąpił o zwrot wraku prezydenckiego Tupolewa? Ponad dwa lata po tragedii.

"Żądanie zwrotu wraku zostało podniesione podczas spotkania Donalda Tuska z przewodniczącą Rady Federacji w dniu 22 maja 2012 r., a następnie podczas spotkania szefów MSZ Polski i Rosji w grudniu tego samego roku w Moskwie"- napisano w dokumencie.

MSZ jak na razie nie komentuje treści notatki. Szef polskiej dyplomacji, Witold Waszczykowski zapowiedział dziś po południu, że w ciągu kilku tygodni strona polska złoży do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze skargę w sprawie rosyjskiego śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej.

ajk/wPolityce.pl, Telewizja Republika, Fronda.pl