"Problemem zasadniczym jest czy prawdziwe elity, które nie będą się troszczyły tylko o swój byt materialny, będą wystarczająco silne, aby podjąć niezależną politykę na polu międzynarodowym.  Nie jestem optymistą i mam wątpliwości, czy te elity związane z PiS-em staną na wysokości zadania" - powiedział politolog dr Jerzy Targalski w rozmowie z Radiem WNET. 

Zdaniem autora "Resortowych Dzieci" obecnie zmienia się sytuacja geopolityczna w regionie, daję większe możliwości na wyrwanie się Polski spod kontroli Kremla: "Po odejściu Tuska do Niemiec, wpływy rosyjskie całkowicie zdominowały Polskę. Mówienie, że Ewa Kopacz jest reprezentantem Niemiec w Polsce jest nie uprawnione. Premier Kopacz nie jest reprezentantem żadnych wpływów, ponieważ jest po prostu zabawą, żaby za jej plecami można były wszystko załatwić" - uznał. 

"To, kto będzie premierem i jaki będzie skład koalicji, jest sprawą wtórną, samo przejęcie władzy nie gwarantuje przeprowadzenia zmian, które oczywiście zależą od składu rządu, ale również od tego czy będzie dostatecznie dużo osób silnych we władzach. W dzisiejszych czasach wiele rzeczy zależy od spraw osobowościowych. Pozostaje pytanie czy w przyszłym rządzie będzie dostatecznie dużo osób o silnym charakterze" – podkreśli w rozmowie z Radiem Wnet Jerzy Targalski.

kad/radio wnet