Podczas konferencji prasowej w Sejmie wicemarszałek Sejmu odpierał zarzuty opozycji dotyczące kampanii "Sprawiedliwe Sądy". W ocenie szefa klubu parlamentarnego PiS, celem kampanii było "uspokojenie histerii" wokół reformy sądownictwa.

"Reforma sądownictwa musi być skuteczne i pilnie przeprowadzona. Wokół tej sprawy rozpętano histerię, która miała zdezorientować część opinii publicznej, że chcemy dokonać jakiegoś zamachu na niezawisłość sądu i trójpodział władzy, co oczywiście jest nieprawdziwe"- poinformował Terlecki. Jak dodał polityk, rzeczą naturalną było, że rząd musiał podjąć pewne działania medialne, aby uspokoić te nastroje. 

"Adresujemy ją do wszystkich Polaków, którzy są przekonani, że wymiar sprawiedliwości wymaga gruntowej reformy i czują się poszkodowani. Chcemy ich przekonać, że rząd wie o tym i reforma zostanie przeprowadzona"- powiedział wicemarszałek. Jak dodał, wszystko dzieje się zgodnie z prawem, a zadaniem PFN jest podjęcie jednej z najważniejszych spraw narodowych.

"Nie widzimy żadnego powodu do wszczynania w tej sprawie histerii medialnej"- podkreślił Terlecki. 

"Dziś opublikowaliśmy materiały w ramach kampanii przez PFN, pokazując dramaty, z jakimi na co dzień spotykają się Polacy w kontakcie z wymiarem sprawiedliwości. Totalna opozycja próbuje przykryć to kłamstwami na temat pani premier i tego, jak ta kampania jest prowadzona"- dodał sekretarz stanu w KPRM, Paweł Szefernaker. Marszałek Terlecki poinformował również o rozpoczęciu procedury związanej z powołaniem komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. 

"Myślę, że to będzie dla opinii publicznej temat o wiele bardzie interesujący i adsorbujący niż działania medialne dot. reformy wymiaru sprawiedliwości, która w najbliższym czasie zostanie przeprowadzona"- zaznaczył szef klubu PiS.

yenn/TVP Info, Fronda.pl