Wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki podczas rozmowy z dziennikarzami skomentował wizytę Komisji Weneckiej w Warszawie:

"Komisja przedstawiła swoje uwagi, myśmy się do nich częściowo zastosowali. Zastosowaliśmy się do tych uwag, które uważamy za słuszne. No i tyle. Komisja dalej podróżuje po Europie. Odwiedziła też Warszawę, to bardzo sympatyczne. Myślę, że nie mamy nic przeciwko temu, żeby członkowie komisji zwiedzali Warszawę. Mają spotkanie z przedstawicielami naszych komisji. Myślę, że będzie to ciekawa rozmowa”

Terlecki dodał, że nie należy przywiązywać do tej wizyty szczególnej wagi. Wicemarszałek Sejmu zauważył, że przedstawiciele tej instytucji nie do końca orientują się w sytuacji w Polsce.

"Ja już się spotykałem z komisją, miałem mieszane uczucia. Niektórzy z członków komisji chyba nie bardzo byli przygotowani do tej rozmowy. Odnosiłem wrażenie, że niektórzy nie bardzo nawet wiedzą, w jakim są kraju. Nie bardzo byli zorientowani, czego dotyczy ich wizyta."

Jak dodał, wszystko, o czym miała wiedzieć KW, zostało powiedziane już podczas poprzedniej wizyty.

"Teraz to jest wizyta bardziej krajoznawcza”- zakończył.

JJ/Fronda.pl