Ale moim zdaniem to za mało. Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna pójść dalej. Na kolejny rzut badawczy warto zamówić odpowiedź na pytanie: czy jesteś za tym, by rozkopano kolejną ważną ulicę w Warszawie? Czy jesteś za tym, żeby przez centrum Warszawy nie dało się przejechać przez najbliższe dwa lata? Czy jesteś za tym, żeby HGW pracowała za darmo?

 

Odpowiedzi także tu, jak w przypadku sondażu, także dadzą się z góry przewidzieć. Nie będziemy chcieli, by rozkopywać nam ulice i uniemożliwiać normalne poruszanie się po Warszawie. Większość z nas podobnie wyceni także pracę prezydenta Warszawy i zażyczy sobie pracy za darmo.

 

A idąc dalej w ogóle można by zrezygnować z prezydenta, zamiast niego powołując koordynatora ds. sondaży. Instytucje badawcze byłyby zachwycone, a poparcie dla PO w badaniach jeszcze by wzrosło. Na końcu tej drogi byłoby zaś zastąpienie wyborów sondażami. Powoływalibyśmy radnych, posłów i prezydentów na podstawie zleconych badań. Byłoby to tańsze niż wybory, a i PO mogłaby być pewne wiecznego rządzenia. Słowem same korzyści!

 

Tomasz P. Terlikowski