Ksiądz Stanisław Małkowski powinien mieć ordery, odznaczenia, powinien być dziś bohaterem. A co robi PO? Inwigiluje go. Trudno nie zgodzić się z tezą, że PO stoi po tej samej stronie, po której w PRL-u stało ZOMO, ORMO i SB, niestety – mówił w "Chłodnym okiem" redaktor naczelny TV Republika Tomasz Terlikowski.

W rozmowie z Piotrem Wężem Terlikowski zwrócił uwagę na oburzenie płynące z wielu środowisk, które próbują przekonać, że rządy Prawa i Sprawiedliwości doprowadziło do upadku demokracji w Polsce. – Kiedy PO rządziła, to demokracja nie upadała, teraz upada – mówił. Publicysta wskazywał, że dość specyficznie te środowiska rozumieją demokrację, jeśli godzą się z tym, aby inwigilowano osoby, które nie powinny być inwigilowane.

– Jak wiadomo obrońcy życia robią takie straszne rzeczy, że trzeba ich podsłuchiwać. To jest właśnie ta demokracja obywatelska, w której się mówi, że im więcej inwigilacji, tym więcej demokracji. (...) Demokracja obywatelska, to to samo, co demokracja ludowa – tłumaczył.

Redaktor naczelny TV Republika przywołał jeden z przypadków inwigilacji, o którym dowiedzieliśmy się w trakcie prezentacji wyników audytu. – Dla mnie niezwykłym przypadkiem, czym były rządy PO był fakt inwigilacji księdza Stanisława Małkowskiego – przyznał. Terlikowski podkreślił, że jest to człowiek, "który był na liście do zabicia tak, jak był na liście do zabicia ks. Jerzy Popiełuszko". – To był człowiek, który był inwigilowany przez cale lata PRL-u, także za obronę życia. Mało osób pamięta, że to ks. Małkowski rozpowszechniał w Polsce obronę życia; potrafił wejść do ministra zdrowia PRL-owskiego z różańcem i siedzieć tak długo, aż go wpuszczono do ministra, żeby go przekonywać, żeby przestał zabijać – mówił.

Zdaniem publicysty ks. Małkowski powinien być dziś bohaterem, dostawać ordery i odznaczenia. – A co robi PO? Inwigiluje go. Trudno nie zgodzić się z tezą, że PO stoi po tej samej stronie, po której w PRL-u stało ZOMO, ORMO i SB, niestety – przyznał.

– Komitet obrony demokracji obywatelskiej mógłby się zająć rzeczywistym łamaniem praw człowieka – skwitował redaktor naczelny TV Republika.

kad/telewizja republika