Tak, tak. Nie ma wątpliwości, że Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich popełniło błąd przyznają Tomaszowi Lisowi nagrodę Hieny Roku 2015. To skandaliczne niedopatrzenie, że tak zacna postać polskiego dziennikarstwa, laureat tak wielu innych nagród za całokształt twórczości musi zadowolić się tylko nędzną Hieną Roku. Gdyby to była chociaż Hiena Wieku albo co nawet Tysiąclecia, to co innego.

Prawdziwym docenieniem Lisa byłoby jednak, nie ma co ukrywać, dopiero przemianowanie nagrody SPD z Hieny Roku na Lisa Roku. Statuetka mogłaby przedstawiać przedziałek redaktora Tomasza odciśnięty w gipsie. Dopiero wtedy można by rzeczywiście mówić o docenieniu Lisa i jego wkładu w rozwój polskiego dziennikarstwa i życia medialnego…

Tomasz P. Terlikowski