Wszyscy australijscy lekkoatleci biorący udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio zostali objęci kwarantanną. Przyczyną jest niejasny wynik testu na koronawirusa jednego ze sportowców.

Wiadomość potwierdził Australijski Komitet Olimpijski, dodając, że był to jedyny dotychczas przypadek niejasnego wyniku testu na koronawirusa. Wszystkie wyniki były dotychczas negatywne.

- W związku z tym AOC zastosował dodatkowe protokoły testowe wykraczające poza wymagane - powiedział David Hughes, główny lekarz reprezentacji.

Sportowcy zostali umieszczeni w swoich pokojach i pozbawieni możliwości ich opuszczenia aż do czasu wyjaśnienia sytuacji. Wyjaśnienie nastąpiło zaś późnym wieczorem, kiedy przyszły dwa negatywne wyniki testów na covid wykonanych u anonimowego członka zespołu.

Sportowiec, którego test dał niejasny wynik musi ponownie wykonać test przed dołączeniem do zespołu.

Igrzyska Olimpijskie w Tokio odbywają się bez udziału kibiców. Sportowcy przebywający w wiosce olimpijskiej muszą zaś przestrzegać zasad ścisłego reżimu sanitarnego.

Zakazane są między innymi rozmowy w stołówce i nakładania sobie jedzenia. Zawodnicy przebywają w pokojach wieloosobowych, w których nie wolno zdejmować maseczek. Masek nie można zdjąć nawet w trakcie treningu na siłowni. Jedynym wyjątkiem od obowiązku noszenia maseczki jest trening w reprezentowanej przez zawodnika dyscyplinie.

Ponadto każdy z 18 tysięcy zawodników jest codziennie testowany na obecność koronawirusa. Za nieprzestrzeganie drakońskiego reżimu przewidziane są liczne kary.

jkg/reuters