Frans Timmermans poinformuje jutro urzędników Komisji Europejskiej o odpowiedziach polskiego rządu na zalecenia KE w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

Jak podaje RMF FM, argumenty polskiego MSZ Timmermans ma przedstawić jako nic nowego. Według samego Timmermansa jedynym novum jest w owiadczeniu polskiego MSZ krytyka wobec niego samego. Jak podkreślił w rozmowie dla RMF FM rzecznik KE Margaritis Schinas: "W sprawie procedury praworządności Komisja jest neutralna". Według niego "KE jest politycznym daltonistą, gdy chodzi o rządy prawa. Jeżeli praworządność w którymkolwiek kraju członkowskim jest podawana w wątpliwość, to jest to problem dla wszystkich państw UE. Taka jest natura bycia częścią UE".

Czy wobec Polski zapadną jakieś sankcje? Decyzja w tej sprawie jest przedmiotem konsultacji KE z Parlamentem Europejskim, jak i poszczególnymi państwami UE. Przypomnijmy, że we wczorajszym oświadczeniu jakie wystosowało polskie MSZ, czytamy, iż "Strona polska odczytuje działania i wypowiedzi Fransa Timmermansa jako motywowane politycznie i służące napiętnowaniu jednego z państw członkowskich".

krp/rmf24.pl, Fronda.pl