W kolejnym zamachu w Londynie, na moście London Bridge, zginęło co najmniej 6 osób, niemal 50 zostało rannych i trafiło do szpitala. Zamachowcy – było ich trzech – zostali zastrzeleni przez policjantów.

To dla Allaha” - mieli krzyczeć, gdy dźgali nożami na oślep – relacjonuje świadek ataku. Pierwsze informacje o ataku policja dostała po godzinie 23 czasu polskiego – duży samochód wjechał w przechodniów na moście London Bridge.

Chwilę później na targu Borough Market kilka osób zostało zaatakowanych przez nożowników – policja podaje, że oba zdarzenia to ten element tego samego ataku.

Mężczyzna mówi o tym, jak zamachowiec wbiegł do restauracji i zaatakował nożem przypadkową kobietę:







Porażający obraz. Policja eskortuje uciekających z London Bridge:


dam/niezalezna.pl,Fronda.pl