Adam Nawałka odchodzi. Jak podaje ,,Interia'', selekcjoner reprezentacji Polski na konferencji prasowej ogłosi dziś, że rezygnuje. O 12:00 na Stadionie Narodowym powie o swojej decyzji wespół z prezesem PZPN, Zbigniewem Bońkiem.

Nawałka prowadził biało-czerwonych przez niespełna pięć lat. Rozpoczął pracę 1 listopada 2013 roku. Wcześniej był trenerem Górnika Zabrze. Umowa Nawałki miała wygasnąć po Mundialu w Rosji. Jeżeli Polska odniosłaby sukces, zostałaby zapewne przedłużona. A jednak biało-czerwoni zaprezentowali się po prostu fatalnie i Nawałka postanowił nie czekać na wygaszenie umowy - rezygnuje sam.

Mimo wszystko oprócz tego Mundialu warto pamiętać o sukcesach odchodzącego trenera. Oprócz samej kwalifikacji na Mistrzostwa Świata to także znakomity wynik na Euro 2016, gdzie Polska dotarła aż do ćwierćfinału. A przecież w meczu o półfinał z Portugalią od sukcesu dzielił nas zaledwie jeden rzut karny.

To także pod dowództwem Nawałki polska kadra zwyciężyła w październiku 2014 roku w Warszawie w meczu z Niemcami, a później na euro zremisowała z tą drużyną.

Co więcej Polska dzięki Nawałce niesamowicie wręcz awansowała w rankingu Fifa, zajmując ostatecznie 8. lokatę. Wcześniej byliśmy za Słowacją, Zambią i Albanią...

Nawałka zwyciężył z reprezentacją w 26 spotkaniach, w 15 zremisował, w 9 poniósł porażkę. Rozegrał łącznie 50 spotkań.

mod/eurosport.interia.pl, fronda.pl