Prezydent Turcji Recep Erdogan powiedział, że Europejczycy znajdujący się w różnych częściach świata nie będą mogli czuć się bezpiecznie na ulicach, jeśli kraje Europy będą kontynuowały aktualną politykę wobec Turcji. Prezydent wezwał Europę do przestrzegania praw człowieka i zasad demokratycznych.

W ostatnim czasie doszło do wielu napięć na linii Turcja - Unia Europejska. Władze niemieckie i holenderskie zakazały stronie tureckiej organizowania manifestacji z udziałem przedstawicieli rządu w Ankarze.

Podczas tych wieców tureccy ministrowie mieli zachęcać swoich obywateli, żyjących na emigracji, do poparcia w referendum zmian konstytucyjnych, które zwiększą uprawnienia prezydenta Turcji. Proponowane zmiany zakładają de facto przejście z systemu parlamentarnego na system prezydencki.

dam/IAR