Nie, to nie jest złośliwy żart! Jak poinformował "Newsweek", kierownictwo klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zorganizowało szkolenie dla polityków tego ugrupowania. Parlamentarzyści dowiedzieli się, jak postępować w czasie przeszukania prowadzonego przez funkcjonariuszy CBA. 

Jak pisze w "Newsweeku" Michał Krzymowski, politycy PO uczestniczyli w wykładzie dotyczącym immunitetu poselskiego. Szkolenie miało miejsce na początku wczorajszego posiedzenia klubu parlamentarnego PO.

"To pokłosie sprawy Gawłowskiego. Z jednej strony był to wykład akademicki na temat zakresu immunitetu, ale z drugiej padło mnóstwo praktycznych porad, co robić, gdy służby rano zapukają do drzwi"- mówi w rozmowie z tygodnikiem jeden z parlamentarzystów PO. Jak tłumaczy, posłowie dowiedzieli się na szkoleniu m.in., że Centralne Biuro Antykorupcyjne ma prawo przeszukać biuro lub prywatne mieszkanie posła, jednak mniej oczywista jest sprawa zabezpieczenia jego rzeczy. 

"Jeśli na przykład telefon posła leży na biurku, to agenci CBA mogą go zabrać. Ale jeśli znajduje się w kieszeni, to nakaz już tego nie obowiązuje. Podobnie jest z damską torebką. Jeżeli posłanka trzyma ją przy sobie, to chroni ją immunitet"- tłumaczy polityk. Prelekcję przeprowadził adwokat Arkadiusz Matusiak z kancelarii Bird & Bird. W przeszłości prawnik pracował w Wydziale ds. walki z przestępczością zorganizowaną i korupcją Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. 

Jak czytamy na stronie kancelarii reprezentowanej przez Matusiaka, w przeszłości adwokat "prowadził i nadzorował najpoważniejsze śledztwa w Polsce, prowadzone przez Policję, CBŚ, ABW i CBA".

Członek Komisji Weryfikacyjnej ds. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie na Twitterze podpowiedział politykom PO znacznie prostsze rozwiązanie:

 

 

 

 

 

 

 

yenn/Newsweek, Fronda.pl