Przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna jest niezadowolony z dzisiejszej rekonstrukcji rządu. Jak stwierdził, nie uważa, aby nowi ministrowie byli "osobami przygotowanymi do podjęcia tych wyzwań". 

"To osoby, o których predyspozycjach niczego nie wiem. Nie sądzę, żeby były przygotowane do podjęcia tych wyzwań"-stwierdził lider największej w polskim parlamencie partii opozycyjnej.

Polityk był również zdziwiony datą rekonstrukcji rządu- dokładnie w 30. rocznicę wyborów kontraktowych,

"Po to, żeby przykryć to, co dzieje się tutaj, ale to takie dziwne i małe. Uważam, że to nie w porządku, że akurat 4 czerwca"-stwierdził Grzegorz Schetyna w rozmowie z dziennikarzami w Gdańsku. 

"Można było, myślę tutaj o premierze Morawieckim, przyjąć zaproszenie prezydent Dulkiewicz, żeby usiąść i być razem pod pomnikiem"-ocenił. 

yenn/300Polityka.pl, Fronda.pl