Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił już pozew Marka Jakubiaka, właściciela browaru Ciechan. "Newsweek otrzymał odpowiedzi na wszystkie zadane mi pytania. Artykuł jednak nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i jest zmanipulowany. Dlatego z Tomaszem Lisem spotkamy się w sądzie" – mówi w rozmowie z „Super Expressem” wzburzony Jakubiak.

Producentowi piwa nie spodobał się artykuł w „Newsweeku” na temat początków jego kariery. Tygodnik zasugerował, że biznesmenowi mieli pomagać ludzie związani z gdańską mafią. Wśród nich miał być Ryszard N. z trójmiejskiego gangu Jarosława K. pseudonim Kola.

Z informacji opublikowanych przez „Newsweek” wynikało ponadto, że Jakubiak przechytrzył prokuraturę, która po zatrzymaniu N. podjęła próbę przejęcia należących do niego 30 proc. udziałów w Browarze Ciechan.

Jakubiak uważa jednak, że to pomówienia. W pozwie czytamy, że majątek spółki badała prokuratura i nie stwierdziła popełnienia przestępstwa. Producent piwa domaga się przeprosin od Tomasza Lisa, usunięcia artykułu ze stron internetowych, a także 100 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.

Rzecznik prasowy Ringier Axel Springer Anna Marucha zapewnia, że „Newsweek” jest w stanie bronić swojego prawa do komentowania rzeczywistości także w sądzie.

MaR/Se.pl