Piotr w dzisiejszej Ewangelii znowu taki ludzki, taki bliski. Gdy nie chcę słuchać o wyzwaniu, jakim jest moje własne powołanie, wolę zapytać, a co z innym? Co z tamtym? Jak się na nich Panie zapatrujesz.

Jezus jest jednak twardy: „... co Tobie do tego? Ty pójdź za Mną”. Moja droga za Chrystusem to moja sprawa. Nie może jej zmienić grzech czy świętość innych. Ja mam pójść, i tylko z tego będę rozliczany.

Tomasz Terlikowski @ Facebook