– Zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy na konwencji w sobotę, zwracamy się dzisiaj do wszystkich posłów, również do naszych rodaków o poparcie wniosku o zmianę Konstytucji i wpisanie do polskiej Konstytucji członkostwa w UE – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu w Sejmie.

– To swoisty test wiarygodności da wszystkich polityków w Polsce, a szczególnie tych, którzy w ostatnich miesiącach z lubością ubierają się w szaty euroentuzjastów, a nie tak dawno flagę europejską wyprowadzali z KPRM. To test wiarygodności i prawdomówności, czy autentycznie chcą być w UE – zaznaczył lider PSL.

– Dzisiaj musimy zobaczyć, kto naprawdę jest za UE, a kto jest przeciwny. Kto jest za UE na trwałe, a nie tylko do 26 maja – dodał.

Może jeszcze wpisać do Konstytucji, że Polska znajduje się w Europie, a ziemia nie jest płaska? Poza tym, co z wolnością i demokracją, o której tak często krzyczy totalna opozycja?

iaz/300polityka.pl