Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump poinformował dziś o mocno "kontrowersyjnej" decyzji. Polityk ujawnił, że wyraził zgodę na użycie przez żołnierzy "śmiercionośnej siły" wobec dużej grupy migrantów, jeżeli zajdzie taka konieczność. 

Mowa o imigrantach zbliżających się do południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Jednocześnie Donald Trump wyraził nadzieję, że żołnierze nie będą musieli uciekać się do takiego rozwiązania. 

"Nie mam wyboru, ponieważ mamy do czynienia z groźnymi ludźmi"- tłumaczył amerykański przywódca.

Wyjątkiem są dzieci próbujące bez opieki dorosłych przedostać się na teren USA. 

Przed dwoma tygodniami polityk wydał rozporządzenie uniemożliwiające imigrantom chcącym ubiegać się o azyl przekroczenie południowej granicy Stanów Zjednoczonych. Prezydent USA wydał ten zakaz na 90 dni. Ponadto Trump, mówiąc o karawanie imigrantów przybywających z krajów Ameryki Środkowej, użył określenia "inwazja". 

yenn/ajc.com, Fronda.pl