Wydaje się, że kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski rozpoczął już kampanię. Polityk wczoraj wieczorem gościł w "Kropce nad I" w TVN24, dziś natomiast udzielił wywiadu "Super Expressowi".

W rozmowie z dziennikiem zapewnił, że nie wie jeszcze, kogo wystawi Prawo i Sprawiedliwość, jednak nie boi się żadnego z rywali i będzie "bronić Warszawy przed rządami PiS". Zarówno PiS, jak i "totalnie opozycyjne" ugrupowania przypominają, że kandydat Trzaskowski był szefem kampanii obecnej prezydent stolicy, Hanny Gronkiewicz-Waltz. Politycy Platformy i Nowoczesnej długi czas mówili o wspólnym kandydacie na prezydenta Warszawy, dlatego też Ryszard Petru i jego ugrupowanie nie są zadowoleni z tego kroku PO. 

"Zrozumiałem, że z jednej strony absolutnie trzeba bronić Warszawy przed rządami PiS. A z drugiej - samo miasto potrzebuje zmian. Mądrej zmiany"- stwierdził Trzaskowski w wywiadzie dla "Super Expressu". Zapytany o to, dlaczego zdecydował się kandydować, podkreślił, że stolica potrzebuje kogoś "młodego i energicznego", ze świeżym spojrzeniem i "otwartą głową". 

"Czy z tego powodu, że byłem szefem kampanii wyborczej prezydent w 2010 roku mam odpowiadać za patologie w reprywatyzacji? Czy każdy, kto pracował w jej sztabie jest odpowiedzialny? (…) Nie dajmy się zwariować"-odpowiadał polityk, pytany o reprywatyzację. Jak dodał, nie jest urzędnikiem ratusza czy choćby działaczem warszawskiej PO. 

Rafał Trzaskowski zapewnił również, że pracuje nad programem, w myśl którego Warszawa będzie miastem przyjaznym mieszkańcom. Polityk Platformy Obywatelskiej podkreślił również, że razem z wyborami samorządowymi powinno się odbyć referendum dotyczące pomników smoleńskich. 

Rozbrajające wydało się stwierdzenie, że gdy zostanie prezydentem Warszawy, jego żona nie będzie już mogła pracować w urzędzie miasta, gdyż nie zamierza wprowadzać "standardów PiS".

"Nie wiem kogo wystawi PiS, ale nikogo się nie boję"- podkreślił Trzaskowski. 

Po tym wywiadzie wydaje się, że nie było przesady w słowach wiceministra Patryka Jakiego, że Rafał Trzaskowski w warszawskim ratuszu= czwarta kadencja HGW. "Młody wilk" PO nie ustępuje obecnej prezydent Warszawy pod względem buty i arogancji... 

yenn/Super Express, Fronda.pl