Trzęsienie ziemi o ogromnej sile nawiedziło Ekwador, jest wielu zabitych. 

Od kilkudziesięciu godzin skorupa ziemska trzęsie się w wielu punktach. Nie oszacowano jeszcze dokładnie strat wywołanych trzęsieniem ziemi w Japonii, a seria wstrząsów nawiedziła leżący po drugiej stronie oceanu Ekwador. Władze mówią o co najmniej 41 ofiarach. Wydano ostrzeżenia o tsunami i wprowadzono stan wyjątkowy.

Jak podaje TVP Info, w nocy z 16 na 17 kwietnia Ekwador nawiedziło bardzo silne trzęsienie ziemi o sile 7.8 stopnia magnitudo. Wstrząsy trwały przez około 40 sekund. Epicentrum trzęsienia miało znajdowało się w oceanie w odległości około 170 km od miasta Quito, będącego stolicą kraju. Władze Ekwadoru wprowadziły na terenie kraju stan wyjątkowy. Dane o stratach wciąż napływają ale już teraz podawana jest liczba co najmniej 41 ofiar śmiertelnych. Liczba rannych i rozmiar strat materialnych na razie jest trudna do oszacowania. W wielu miejscach zawaliły się liczne budynki. Całe rejony pozbawione SA nadal prądu i łączności.

Wstrząsy z epicentrum znajdującym się pod oceanicznym dnem mogły wywołać fale tsunami, które z opóźnieniem dotrą do wybrzeży Ameryki Południowej. Zagrożone są wybrzeża Ekwadoru, Peru i Kolumbii. Wiceprezydent Ekwadoru, Jorge Glass, już zapowiedział ewakuację tysięcy mieszkańców rejonów uważanych za najbardziej prawdopodobny rejon uderzenia tsunami.

ds/telewizjarepublika.pl/tvp.info