Już w pierwszym tygodniu lutego sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold będzie kontynuować swoją pracę. W rozmowie z Polską Agencją Prasową szefowa komisji, Małgorzata Wassermann poinformowała, że w przyszłym miesiącu przesłuchany zostanie Jacek Cichocki, były szef MSWiA w rządzie Donalda Tuska. Polityk była pytana również o możliwy termin przesłuchania byłego szefa rządu.
Jest to już trzecie podejście komisji do przesłuchanie tego świadka. Początkowo były minister miał być przesłuchany 12 grudnia, jednak posiedzenie komisji śledczej zostało odwołane ze względu na expose nowego premiera Mateusza Morawieckiego.
Drugim terminem był 9 stycznia, jednak ze względu na powołanie na ministrów w Kancelarii Premiera dwójki członków komisji śledczej: Marka Suskiego i Joanny Kopcińskiej, Wassermann ogłosiła przesunięcie posiedzenia o dwa tygodnie, aby skład komisji został uzupełniony.
Dziś posłanka Prawa i Sprawiedliwości poifnormowała w rozmowie z PAP, że Cichocki zostanie przesłuchany "w pierwszym tygodniu lutego". Były szef MSWiA informował komisję jeszcze pod koniec ubiegłego roku o swoich planach wyjazdowych, które uniemożliwią mu stawiennictwo przed komisją w drugiej połowie stycznia.
„Prosił, aby jego przesłuchanie odbyło się w innym terminie niż ostatnie dwa tygodnie stycznia, na co się zgodziłam”- powiedziała PAP Małgorzata Wassermann. Jak wynika z harmonogramu tegorocznych przesłuchań sejmowej komisji śledczej badającej aferę Amber Gold, pierwsi świadkowie w nowym roku będą przesłuchani we wtorek 6 lutego.
Przewodnicząca komisji była pytana również o możliwą datę przesłuchania przewodniczącego Rady Europejskiej i byłego premiera RP, Donalda Tuska. Jak powiedziała Wassermann, nic w tej sprawie nie zmieniło się i Tusk ma stanąć przed komisją "na koniec" jej prac.
„Trudno w tej chwili podawać dokładną datę przesłuchania"- oceniła. Jak dodała, nie ma raczej możliwości, aby Donald Tusk został przesłuchany jeszcze przed wakacjami.
Z kolei członek komisji, Jarosław Krajewski podkreślił w rozmowie z PAP, że w istocie przesłuchanie byłego premiera nie nastąpi prędko, być może dopiero jesienią tego roku.
„Obecnie zajmujemy się wątkiem służb specjalnych następnie zajmiemy się przesłuchaniami świadków w wątku urzędów skarbowych i Ministerstwa Finansów, co oznacza, że jeszcze kilka miesięcy pracy przed nami i przed decyzją o powołaniu kolejnych świadków, w tym b. premiera Donalda Tuska”- poinformował polityk PiS.
yenn/PAP, Fronda.pl
