Donald Tusk wydał dziś oświadczenie, w którym ustosunkowuje się do wyborów prezydenckich w Polsce, apelując o ich bojkotowanie. W udostępnionym na YouTubie nagraniu odniósł się też do obowiązku noszenia maseczek, zarzucając ministrowi zdrowia niekonsekwencje:

-„Nie ma dzisiaj niestety żadnego powodu, abyśmy mogli zaufać tak w 100 proc. rządzącym, kiedy mówią, że coś jest bezpieczne, a coś jest niebezpieczne. Nie wystarczy mi też zapewnienie ministra Szumowskiego. Przecież niedawno słyszeliśmy, że noszenie maseczek jest bez sensu, a później wprowadził obowiązkowe ich noszenie” – mówił były premier, obecny lider EPP.

Do jego wypowiedzi odniósł się minister zdrowia Łukasz Szumowski, udowadniając, że wypowiedź Tuska jest albo ignorancją, albo manipulacją. Jak wyjaśniał to już wcześniej, prof. Szumowski podkreślił, że maseczki nie chronią nas przed zakażeniem, ale mają sens, kiedy w społeczeństwie można spodziewać się już dużej ilości tzw. pacjentów bezobjawowych:

-„Wszystko się zgadza. Kiedy liczba zakażonych koronawirusem była niższa, odradzałem noszenie maseczek. Teraz, kiedy zachorowań jest znacznie więcej, noszenie maseczek jest niezbędne” – powiedział szef resortu zdrowia na antenie TVP Info.

-„Należy rozróżnić sytuacje, kiedy na 38 mln Polaków chorych jest setka, a kiedy liczba chorych jest o wiele wyższa”- dodał.

kak/TVP Info